Wiktoria Peczyńska – instruktor szkolenia psów, behawiorysta STADO.
Cześć! 🙂
Mam na imię Wiktoria i moje zainteresowanie behawiorem psów zapoczątkowała sama myśl o posiadaniu psa. Od kiedy pamiętam pies to było moje największe marzenie. Od wielu lat, codziennie samotnie chodziłam na długie spacery w łonie natury, więc wiedziałam, że przy moim boku brakuje futrzaka. Spełniłam w końcu swoje marzenie biorąc pod dach małą, łaciatą kulkę; która zmieniła moje życie o 180 stopni. Myślałam, że dużo już wiem o psach, ale mój pies to zweryfikował dając mi nieźle popalić. Uczęszczaliśmy na całe mnóstwo seminariów i sportowych treningów – począwszy od zajęć grupowych, posłuszeństwa, sztuczek, po dog frisbee, agility, obedience i nosework. Chciałam poświęcić się w pełni mojemu wymarzonemu psu…
W pewnym momencie u mojego psa pojawiły się problemy behawioralne: reaktywność, nadpobudliwość, niszczenie w domu. Wstawaliśmy o 5 rano żeby pospacerować kiedy na ulicach będzie pusto i cicho (mieszkamy w dużym mieście). Szukaliśmy pomocy u wielu specjalistów z całej Polski. Wspólnie poznaliśmy dużo różnych i ciekawych metod szkoleniowych, ale mimo to nie byliśmy w stanie się ze sobą dogadać.
Od ilości informacji, seminariów, szkoleń i wielu zaleceń – w mojej głowie pojawił się chaos. Ilość zabawek, smaczków i psich akcesoriów w moim domu stale się powiększała. Nasze wspólne spacery nie były „łatwe i przyjemne”.
Dopiero od momentu usystematyzowania swojej wiedzy, wejścia w dialog z psem i zrozumienia jego potrzeb, coś zaczęło się zmieniać – we mnie, w moim psie i w naszej wspólnej relacji. Zrozumiałam, że każdy pies jest inny i potrzebuje indywidualnego podejścia. Wymagania jakie stawiamy swoim psom i nasze oczekiwania wobec nich są często zbyt wygórowane. Powinniśmy zawsze zaczynać od zrozumienia psiaka – jego emocji, potrzeb i komunikacji. Uświadomienie sobie tego pomogło nam uporać się z wieloma problemami.
Psia psychika i komunikacja jest dla mnie fascynująca i często łapię się na tym, że zastanawiam się skąd biorą się dane zachowania u psów. Staram się zawsze weryfikować swoje przemyślenia i sprawdzać jak mają się one do rzeczywistości. Wiem, że aby dotrzeć do psychiki psa, musimy najpierw odczytać to, co chce on nam przekazać. Jednocześnie my, jako ludzie, musimy wysyłać czytelne komunikaty swoim psom – na to zawsze stawiam nacisk na moich zajęciach 😉 Jeśli wymagamy od swoich psów, musimy też wymagać od siebie.
Jeśli jesteś na początku swojej przygody z psem, nie radzisz sobie z jego zachowaniami, a spokojny spacer to coś, o czym możesz pomarzyć – odezwij się. Byłam w tym miejscu i te problemy nie są mi obce.
Jeśli jednak chcesz popracować nad przywołaniem, posłuszeństwem, treningiem medycznym, sztuczkami czy psim fitnessem – również zapraszam – uwielbiam takie treningi!
Praca z ludźmi i ich psami sprawia mi ogromną frajdę, napawa dumą i po prostu daje mi poczucie spełnienia 🙂
Chętnie pomogę Ci zrozumieć swojego psa i jego potrzeby :).
Zapraszam Was na zajęcia w Katowicach i Chorzowie!