Kinga Piechaczek – instruktor szkolenia psów, behawiorysta STADO
Odkąd sięgam pamięcią w moim życiu zawsze obecne były zwierzęta, a patrząc wstecz największą jego część poświęciłam koniom i jeździectwie, co było moją pasją od najmłodszych lat. Teraz zdecydowanie prym w moim życiu wiedzie praca z psami. Przed pojawieniem się w naszej rodzinie owczarka Ivara zaczęłam zgłębiać wiedzę tak, by być dla niego jak najlepszym i najbardziej świadomym opiekunem, jednak życie z dorastającym samcem nie raz testowało moją cierpliwość do granic możliwości i bardzo szybko pokazało, że to, co już wiem, to wciąż było… za mało. Testowałam wiele dróg i podejść do pracy z psami, aż udało mi się znaleźć taki kierunek, który współgrał ze mną i pomógł wynieść moją relację z psem na zupełnie inny poziom. Chcąc pogłębiać swoją wiedzę trafiłam pod skrzydła STADA, gdzie ukończyłam kurs instruktorski na trenera i behawiorystę. 😎
Dlaczego pracuję z psami?
Widząc jak wielu opiekunów zmaga się z tym samym, z czym mierzyłam się ja i jak powszechny jest to obrazek, podjęłam decyzję o tym, że chcę dalej się szkolić i pomagać innym rozwiązywać ich problemy z psami. Ta praca to moja pasja, wielkie wyzwanie i radość.
Co jest dla mnie kluczowe w pracy z psem?
Świadomość, że zmiany wymagają czasu i żeby osiągnąć zamierzony efekt potrzeba regularnej pracy – nie tylko podczas naszych wspólnych zajęć, ale również pomiędzy nimi. Zmiana to proces, który wymaga zaangażowania i cierpliwości.
Co w tej pracy „wciąga” mnie najmocniej? 😃
Oczywiście jako właścicielka owczarka uwielbiam prowadzić zajęcia z posłuszeństwa, jednak od jakiegoś czasu największą satysfakcję czerpię z pracy węchowej – tropienia – i w tym kierunku planuję w najbliższym czasie rozwijać się dalej. Ogromnie cenię też wartość spacerów socjalizacyjnych, gdzie psy (i ludzie!) mogą uczyć się komunikacji i nabierać kompetencji społecznych.
Co cenię we współpracy z opiekunami?
Już samo to, że zamiast „zamiatać problem pod dywan” szukają pomocy i decydują się na kontakt z behawiorystą, ale ponad wszystko doceniam po prostu, kiedy właściciele dają psiakowi tyle czasu i przestrzeni, ile potrzebuje – bez nakładania nadmiernej presji zarówno na niego i jak i na siebie.☺️
Oprócz tego… lubię wyzwania, rozwój i pracę w terenie. Razem z Ivarem kochamy wędrówki górskie i bliskość natury. To chyba wspólne nam wszystkim w STADZIE.
Zapraszam Was serdecznie na zajęcia – konsultacje behawioralne, kursy, terapie behawioralne, spacery socjalizacyjne w Rudzie Śląskiej i okolicach.
Do zobaczenia!